Niemalże każda kobieta od czasu do czasu staje zrozpaczona przed swoją szafą wypełnioną po brzegi ubraniami, zadając sobie pytanie: „Dlaczego wciąż nie mam się w co ubrać?”. Co zrobić, by to zmienić?
Pierwszym krokiem do wyeliminowania takich sytuacji jest stworzenie sobie solidnej bazy, czyli elementów garderoby, które będą punktem wyjścia do nowych stylizacji. Powinny to być rzeczy o klasycznym kroju, w neutralnych kolorach, najlepiej bez wzorów, jak najbardziej praktyczne. Jednym z sekretów funkcjonalnej szafy jest zatem zgromadzenie rzeczy z działu basic, często skrupulatnie omijanego w sklepach, ponieważ niczym nie przyciąga wzroku. W tym jednak tkwi siła tych rzeczy, że w mgnieniu oka przejdą metamorfozę i dzięki zestawieniu z wyrazistymi dodatkami staną się dokładnie takim strojem, jakiego akurat w danym momencie potrzeba. Prosta biała bawełniana sukienka w połączeniu z eleganckimi sandałkami na obcasie i designerską torebką sprawi może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Nie każdy jednak potrafi sam zbudować sobie taką garderobę, w której znajdą się rzeczy pasujące do siebie. Dodatkowo wymagają one zestawienia ze sobą w odpowiedni sposób, tak, by tworzyły spójne stylizacje. W takim wypadku wybawieniem może okazać się osobista stylistka z witryny: https://www.nataliapenar.com/, która pomoże w zorganizowaniu szafy tak, aby sytuacja „nie mam się w co ubrać” nie miała prawa się powtórzyć.