Najważniejsza jest systematyczność. Pięć minut w tygodniu czy godzina w miesiącu nic nie da. Ale regularne słuchanie 3-4 razy w tygodniu połączone z zaglądaniem do słownika i powtarzaniem słówek powinno szybko przynieść efekty. Osobom, które nie mają czasu, można polecić słuchanie audycji podczas gotowania, jazdy do pracy czy sprzątania. Warto zapisać się też na profesjonalne lekcje.
Bez poszerzania słownictwa na szybką naukę języka nie ma co liczyć. Wzrokowcy najbardziej skorzystają na nauce „ z karteczek”, osoby, które dobrze zapamiętują ze słuchu mogą prowadzić ze sobą głośne rozmowy a ci, którym najłatwiej zapamiętać kontekst mogą tłumaczyć tytuły filmów, oglądać emocjonujące mecze ligi brytyjskiej lub opowiadać sobie lub innym np. o tym, jak wygląda ich droga do szkoły. Kto nie jest pewien, która metoda będzie najlepsza, może zapisać się na zajęcia, takie jak angielski dla dzieci Rzeszów mieści w swoim okręgu wiele szkół, w których nauka angielskiego przebiegnie płynnie i bez trudu. Można też zdecydować się na szkołę językową w Warszawie. Doświadczony nauczyciel będzie umiał podpowiedzieć, która metoda sprawdzi się w konkretnym przypadku.
W dobie wszechobecnych tabletów i smartfonów języka możemy uczyć się wszędzie. W aplikacji można dodać słówka lub zdania, powtarzać je, a program z będzie powtarzał częstotliwość powtórzeń na podstawie tego, które są najtrudniejsze. Takich darmowych programów i aplikacji są dziesiątki. Jak widać, coraz trudniej znaleźć wymówkę – nauka języka jest prostsza, niż kiedykolwiek!
Zwolennikom nauki opartej o tradycyjne metody można śmiało polecić pomoc specjalistów ze szkoły w Warszawie http://www.malalingua.com.pl/szkola-jezykowa-warszawa. W dobie cyfryzacji warto się też przyjrzeć i znaleźć wsparcie w aplikacjach, programach komputerowych, a także w specjalnie przygotowanych nagraniach przez native speakerów. Każdy z tych sposobów może doprowadzić do satysfakcjonującego rezultatu.